Komentarze: 6
Żółty - ser
:)
Żółty - ser
:)
Wczoraj zabiłem człowieka
Bał się, choć wiedział, że to nieuniknione
Nie prosił o łaskę
Nie błagał żebym go oszczędził
Ale w jego oczach widziałem nadzieję
Liczył na to, że jednak tego nie zrobię
Znałem go od urodzenia
Czasami był moim największym przyjacielem
Był przy mnie zawsze gdy go potrzebowałem
Kiedy indziej był największym wrogiem
Nie słuchał mnie gdy mówiłem, że go nienawidzę
Miał na imię Tomek
I dzisiaj zabiję go jeszcze raz
Dordże Trollo, manifestacja Jesie Tsogjel, ucieleśnia Trzy Straszliwe Przysięgi:
1. Cokolwiek się wydarza - n i e c h się wydarza!
2.W jakikolwiek sposób się dzieje - n i e c h tak się dzieje!
3. Nie ma żadnego celu!
Iluzję zniszczyłem z trzaskiem
Bolało, ale była w tym rozkosz
Znowu jestem bliżej
Rzeczywistości i Siebie
Czasami musi boleć
Ale nie zapominaj, że ból
Jest tylko Formą
Przez którą możemy doświadczyć Pustki
Obserwować odwieczny taniec
Uczestniczyć w nim
Wymieniać energię
Z całym Światem
Czasami nie mamy wpływu
Na to co nam się przytrafia
Ale zawsze mamy wpływ
Na to, jak to przyjmiemy
Wstałem i pomyślałem
Że znowu przyszedł kolejny dzień
W którym będę się czepiał spraw niepotrzebnych
Nie mających żadnego znaczenia
Nie przynoszących Szczęścia
Kolejny głupi i bezproduktywny dzień
Który skończy się znieczuleniem siebie
Dzień bez znaczenia
Nakarmię EGO ochłapami sensu
Po czym wrócę do swoich iluzji
Ile jeszcze takich dni mnie czeka?
Czy już do końca życia będę siebie oszukiwał?
Czy po prostu zbyt mało się wycierpiałem
Żeby zrobić z tym coś sensownego?
Czyżbym stracił zbyt mało ważnych rzeczy?
A może to zwykły masochizm
Potrzeba stoczenia się na samo dno
Perwersyjna zabawa z własnym światem
Przecież wtedy ból krzyczy prosto w twarz
Istniejesz chłopie!!! Jesteś prawdziwy!!!
Nigdy nie pozwolę ci się wyzwolić!!!
EGO ty stara kurwo!