Komentarze: 3
Podobało mi się, że nie bałaś się śmiać
Cieszyć się tą chwilą bez słów
Nawet nie pytałem dlaczego
Bo wiedziałem, że to radość
I Twój ciągły uśmiech
Słońce ogrzewające moje serce
A potem poczułem, że chcę Cię pocałować
Więc zrobiłem to bez skrupułów
Też miałaś na to ochotę
I było cudownie
Nawet gdy na początku trochę się krępowałaś
Lub chciałaś żebym odniósł takie wrażenie
Nie wstydziłaś się mnie pieścić
Do teraz pamiętam delikatny dotyk
Twoich dłoni
I radość z dotykania ciała
A gdy tuliliśmy się do siebie
Bez skrępowania
Ważne było, że w tej chwili
Byliśmy dla siebie całym światem
Chociaż gdzieś za murem były tysiące ludzi
Tak naprawdę byliśmy sami
Ale nie samotni