Archiwum 13 października 2005


paź 13 2005 sex, drugs & muzyka etniczna
Komentarze: 8

Nareszcie. Jade nad morze. Nasze polskie. Szkoda że pogoda się spaprała, ale i tak mam to gdzieś. Wreszcie odpoczynek od pracy, domu, blogów... Gdyby ktoś mnie szukał: www.globaltica.pl A potem jeszcze kilka dni w Gdyni. Ja, Ulka i Jerez. Coś czuję, że będziemy się bawić bardzo dobrze (patrz tytuł ;) )
Nie ma mnie aż do odwołania.

xxxxxxwe : :