Komentarze: 7
Teraz polecę politycznie. Kadara pytała mnie o moje zdanie na temat eutanazji i aborcji. Zacząłem się nad tym zastanawiać i doszedłem do wniosku, ze żyjemy w kurewsko zdegenerowanej kulturze(ale mi nowość). Z jednej strony w większości "cywilizowanych" państw Europejskich istnieje prawo do usuwani ciąży, prawo do eutanazji zaczyna być wprowadzane do kolejnych "światłych" społeczeństw, a z drugiej strony we wszystkich tych krajach istnieje zakaz stosowania kary śmierci. Jak to jest, że prawo "cywilizowanych" krajów bardziej chroni zabójców, wykolejeńców i degeneratów, aniżeli ludzi chorych, bezbronnych i cierpiących?