Galaktyka nie ta
Komentarze: 5
Dzisiaj spotkałem istotę z innej galaktyki
Była to galaktyka, która kusiła mnie swoją innością
A Istota też była całkiem ciekawa
Gdy widziałem Ją z mojej galaktyki
Z powodów zakłóceń komunikacyjnych
Patrzyliśmy na siebie niezrozumiale
Aż w końcu każdy wrócił
Do swojego bezpiecznego wszechświata
Dlaczego w obecności istot z innych planet
Czujemy się jakby było z nami coś nie tak
Jakbyśmy byli wybrakowani?
Za mało czułków i kolor skóry nie ten?
Dlaczego tak trudno przyjąć prostą regułę:
Dziękuję Ci za pokazanie drugiego końca Galaktyki
Nawet jeśli go nie rozumiem i jest mi zbyt obcy
Szanuję Twoją inność i cieszę się nią
Nawet jeśli nie wiemy jak się komunikować
Dlaczego od razu czujemy się winni za to
Że nie potrafimy rozmawiać w czyimś języku?
Dla przykładu opiszę zdarzenie jakie mi się przytrafiło jakiś spory czas temu.
Oglądałem z przyjaciółmi na targach medycznych protezy, które prezentowali nam inwalidzi. Razem z przyjaciółmi zauważyliśmy jaki w nas jest strach i opór żeby czasem nie zranić tych ludzi. Potem się okazało, że to był tylko nasz strach i nasze chore fantazje. Inwalidzi nie żywili o to żalu, rozumieli i się śmiali.
Dodaj komentarz