wrz 28 2005

Coś


Komentarze: 7

Coś brzydkiego zajrzało przez okno

Czarnego i śmierdzącego stęchlizną

Spojrzało prosto w oczy

Chcąc się ze mną zmierzyć

Coś chciało mnie zabrać ze sobą na dół

Ale nie spodziewało się

Że usłyszy z moich ust

„Zapraszam do mnie

Opowiem Ci fajny dowcip”

 

xxxxxxwe : :
29 września 2005, 21:53
hmmmm...
29 września 2005, 18:14
I zaskoczenie. Właściwie.
Nadzieja.
29 września 2005, 16:36
A brzydota to pojęcie najtrudniejsze do zdefiniowania...
29 września 2005, 02:50
...a ja chyba bym się nie odważyła tylko...pozwoliłabym się ściągnąć tam,na dół...
29 września 2005, 01:40
Ha, prawidłowa postawa.
www.janemo.prv.pl
28 września 2005, 22:43
spojrzało prosto w oczy jak to fajnie brzmi pozdrawiam i zaprazam do mnie
28 września 2005, 22:21
spojrzeć śmierci w twarz i wyśmiac się w nią to najwieksza sztuka...
to śmierć?

Dodaj komentarz