paź 29 2005

Bez tytułu


Komentarze: 18

Siedze sobie przed monitorem i patrze na mój umysł. Wije się jak zwykle i kręci głupie filmy. Podłączyłem wierzę, którą przyniósł mi brachol i wytargałem ze strychu stare kasety. Właśnie słucham ostatniej płyty Death. Mistrzostwo ciężkiego metalu. Szkoda, że Shuldiner zmarł. Rak mózgu. Byłem na koncercie, na którym mieli grać. Któraś tam Metallmania. Niestey odwołali swój występ, bo Shuldiner miał wtedy operację.
Jakiś czas temu wróciłem z ogrodu. Zbierałem jabłka, grabiłem liście, kosiłem trawę a przede wszystkim produkowałem endorfiny. Nastrój mam typowo jesienny. Miałem wczoraj jechać do Bielska na clubbing z Jacem i Mazim ale mi się nie chciało. Dzisiaj też raczej nigdzie nie będę wychodził. Zobacze jakiś film a o piątej rano jadę w Tarty.

xxxxxxwe : :
Myje-Gary
30 października 2005, 19:02
No tak jednak pobiegłeś za białą endorfiną =)P.
Uwolnić endorfiny- tak powinno brzmieć jesiennie hasło.No tak,najfajniej jest jak się uwalniają pod wpływem maCażu =)P.
A propos umysłu, to jaki jest jaśniepana stosunek do sporu o uniwersalia??
Bielsko jest u ro cze,zwłaszcza jak się człowiekowi udaje zdać tam prawo jazdy.Raz się zgubiłam do tego stopnia,że ryczałam jak bóbr.
30 października 2005, 13:29
Tomek, no i nie miałam okazji na mały rekonesans bo nawet nie wiem jak dojechać :D Trzeba przesunąć termin.
Co do notki: Czasem też lubię posłuchać. I widzę, że pozytywne jesienne czynności wykonujesz :)
30 października 2005, 10:13
Wszystko fajnie, tylko zimnooo troche;)
30 października 2005, 02:05
...no i czemu mnie nie uprzedziłeś?! uwielbiam Zakopane i jego klimat...już nie musisz tego ukrywać-wiem,że zależało ci na wyjeżdzie ze mną...następnym razem więcej odwagi i pewności siebie... ;)))
First_Sirius_Lady
29 października 2005, 23:41
A w naszym ogrodzie jabłka już dawno wyzbierane i zerwane wszystkie. Qrcze, czyżby pokrewna dusza? Lubisz łazić po górach?
padaPada => jerez
29 października 2005, 22:42
To miało zostać między nami. Zaraz wszystkie będą chciały, zebym opowiedział ;)
padaPada => madelle
29 października 2005, 22:40
Przepraszam nie chciałem ;P
Zawsze chciałem być normalny. Niestety nie dane mi było ;)
29 października 2005, 22:39
i na dodatek czasem sie publicznie rozbiera
madelle
29 października 2005, 22:27
Hmm... śmieszna mieszanka- Death+ clubbing+ buddyzm i joga... pan mnie coraz bardziej ciekawi, panie PP
29 października 2005, 22:04
Ja jesienia na nartach jezdze.
freak_like_me
29 października 2005, 22:02
Mój umysł został zjedzony przez mózgojada :)
29 października 2005, 20:18
Ok ok. :]
abs
29 października 2005, 19:36
hmmm
29 października 2005, 19:04
ja za to w Kraq studiuję ;-)))
miłej podróży do Zakopanego...
29 października 2005, 18:13
A tam już prawie zima...

Dodaj komentarz